[NEW ORIGINAL CONTENT]
Zaktualizowałem Encyklopedię Gratów Polskich o ponad 500 zdjęć. Jestem mega dumny z tego projektu, teraz jak potrzebuję znaleźć zdjęcie jakiegoś grata, to wchodzę na encyklopedię, chwila moment, fik fik pach pach i oto jest, mam, dokładnie to czego szukałem.
A teraz będzie to jeszcze łatwiejsze, bo dowaliłem ponad 500 nowych fotek. W szczególności dziękuję za kontrybucję Łukaszowi M……. [rodo, sorry].
Z tych 500 wybrałem aż 51 żeby tu zrobić ZNOWUŻ MIKS, jest to miks jak za starych dobrych czasów, czyli są graty i podpisy do nich, tak jak powinno być. Normalnie jakby znowu był 2014 r. i bylibyśmy znowu młodzi. Ogień!!!
Strona encyklopedia.eu nie działa.
Autosany na pewno rozmawiają o polityce przełomu systemów. Przecież jeden z nich to Mazowiecki
WINCYJ!!! WINCYJ!!! WINCYJ!!!
Fajne, w jeden dzień dodajesz więcej contentu, niż blogomotive w ciągu całego roku.
MIKS! Płaczę ze szczęścia, piękny dzień 🙂
Miks sa byly jak narkotyk dla mnie… i po latach znowu dostalem fixa.
Człowiek zbiera materiały na własne miksy po kawałku Europy, publikuje, a nagle wchodzi Złomnik cały na biało, ktoś mu przytrzymuje piwo…
Bądź pozdrowiony o mistrzu.
Geo Metro (czyli Suzuki Swift) I gen cabrio jako pizzowóz w Hajduszoboszlo nada się?
Uwielbiam ARO w każdym stopniu rozkładu.
Za to w tarpanie ktoś zainstalował duże turbo do perkinsa i dlatego nie ma reflektora bo tam jest „zasys”.
Też miałem derby.
W jaki sposób można podsyłać zdjęcia? E-mailem na adres Złomnika czy ewentualnie link do jakiegoś dysku zewnętrznego (chmury) wchodzi w grę? Nie mam na razie czasu, żeby zdjęcia poprzeglądać ale niektóre mogłyby się nadawać, żeby upamiętnić dla potomnych. Najlepsze jest to, że takie zdjęcia, które przykładowo w 2007 roku wydawały się nudne, teraz nabierają jakby nowego znaczenia.
egp-akt-09 czyli te gnijące W123 to jest podwórko przed warsztatem pana Karbowniczka przy Tapicerskiej! Od lat u niego serwisowałem swoje W124, ale już od wielu tygodni nie jestem w stanie się dodzwonić. ktoś wie czy ten warsztat w ogóle jeszcze funkcjonuje?
Miałem Derby LS 1.1 na jednym zacisku hamulcowym z przodu…Ciekawei wpsominam hamowanie powyżej 70km/h
Ten zielony Star 25 to Studebaker US6 z kabiną od Stara.
Cudny miks, szczególne kaszlak, który dosłownie zzieleniał. Dużo widziałem Maluchów w różnym stanie, ale czegoś takiego to jeszcze nie.
Ta pomarańczowa Zastava… może to dziwne, ale mam jakiś sentyment do pomarańczowych Zastav i chętnie bym taką przygarnął, może dlatego, że to pierwsze auto mojego ojca, jakie pamiętam…
Forda Anglię też, tylko koniecznie błękitną, jak w Harrym Potterze – idealny wóz do jeżdżenia na konwenty w rodzaju np. Pyrkonu w cosplay’u Artura Weasleya (Bo na Rona człowiek już trochę za stary) 🙂
Ale że jeszcze zachowało się u nas Fiero nieprzerobione na replikę Testarossy albo F355?
Zaniepisałem z wrażenia.
Przed „sru” było jeszcze szkwkwkwikwikwiikwikwi i dopiero sru.
Antiblockiersystem serienmaessig.
w koncu dobra zmiana 😀 oby tak dalej 🙂
To Renault 4 istnieje w jeszcze jednym egzemplarzu. Nawet jest czerwone. Jest z Władysławowa.
Pisz więcej miksów!
Na zdjęciu FORD, a podpisane WAZ? Dla niepoznaki?
Autosany ustalają siatkę połączeń po wakacjach.
gdzie można znaleźć te porsche przydałoby mi się.
OESU STARY DOBRY MIKS! <3 Świetne.
Nareszcie miks.
Czerwone Fiero na WXK ostatnio zniknęło – sfierniczyło, albo też sąsiedzi się przyfierniczyli, że zajmuje cenną przestrzeń. I że dofiero teraz ktoś go zabrał…
fajny?
https://car4you.at/gebrauchtwagen/d/auto/dodge-sonstige-k140-bus-326833798/
Ten pomarańczowy kadett c to nie ma aż takiego wygryzienia od rdzy z przodu, tylko ma lampy przednie od łady – cuban style
Złomnik pełnym ryjem.
Jak to! Nie znasz krokodyla Dundee?
Tak gdzieś do 2005 za taką kolekcję Saab’ów to bym się dał pokroić…
Ale potem mi zeszło na Teutońskie żelazo.
525 ix koło Prosiaka, albo i e32 za Cytryną TA – ratowałbym. Szczególnie żę siódema jeżeli dobrze widzę jest w moim ulubionym kolorze bronzitbeige …
#zawszegratem !
W Otwocku mieszka stary świr który ma dużo kilkadziesiąt gnijacych samochodów porozstawianych w różnych miejscach. W lesie koło domu i u różnych mechaników.